Rozdział 158: Sprawiedliwość dla rodziny Xavier
Victoria wykrzywiła usta i uśmiechnęła się, patrząc na Alexandra i powiedziała powoli: „Czy mówię bzdury, czy nie, dowiesz się za chwilę. Mój dziadek i matka mają rzadkie grupy krwi. Aby zapobiec sobie lub swoim potomkom konieczności transfuzji krwi i niemożności znalezienia źródeł krwi, co roku przechowywali krew w szpitalu. Personel medyczny jest już w drodze i przywieźli krew mojej matki i najnowocześniejszy sprzęt identyfikacyjny. Test na ojcostwo może dać wyniki na miejscu”.
Dziś oczyści swoje imię i będzie domagać się sprawiedliwości dla rodziny Xavier .
Alexander poczuł dreszcz w sercu. Wiedział również, że fakt, że Victoria to Charlotte, prędzej czy później zostanie ujawniony, ale nie mogło to nastąpić teraz. Musiał czekać, aż sprzeda wszystkie aktywa trwałe rodziny Xavier i zamieni je na gotówkę na swoim koncie. Do tego czasu, bez względu na to, jak bardzo Victoria narobi zamieszania, w najgorszym przypadku mogliby zabrać pieniądze i wyemigrować za granicę z rodziną.