Rozdział 348
(punkt widzenia Victorii)
Wpatrywałem się w swoje odbicie, starannie zakrywając siniaka po tym, jak Isabella mnie uderzyła. Mój wilk mruczał z zadowolenia pod moją skórą. Wszystko szło dokładnie tak, jak zaplanowałem.
Kiedy moje oszustwo, że byłam ukochaną Ethana z dzieciństwa, wyszło na jaw, bałam się stracić wszystko. Ale nie doceniłam miejsca Emmy w jego sercu.