Rozdział 247: Ciężka praca
Przez moment Stella myślała, że chce jej skręcić kark.
Ethan ścisnął ją za kark i pociągnął do tyłu, zmuszając do spojrzenia w górę. „To dlatego, że nie pracowałam wystarczająco ciężko, Stella była niezdecydowana i zachowała czyjś list miłosny”.
Światło padające z góry padało na twarz Ethana naprzemiennie jasnymi i ciemnymi odcieniami, przez co jego i tak trójwymiarowa twarz wydawała się jeszcze bardziej głęboka.