Rozdział 379 Konfrontacja
Kiedy spojrzała na Fionę, jej oczy były pełne pogardy. „Pani Fang, skończyła pani rozmawiać? Czy możemy już iść?”
Pomyślała po prostu, że kobieta przed nią podziwiała Aleksandra i miała dobre pochodzenie rodzinne, dlatego tak arogancko poprosiła ją, aby zostawiła Aleksandra.
W przeszłości Wiktoria uznałaby tę kobietę za śmieszną.