Rozdział 234 Nie byłeś chętny
Damien elegancko położył rękę na ramieniu Cherise. Uśmiech w kącikach jego ust był zimny i drwiący. „Unikałeś jej w najtrudniejszym dla niej momencie, kiedy najbardziej potrzebowała pomocy. Nie byłeś nawet skłonny, by szczerze ją zachęcać”.
„ Ale kiedy pomogłem jej przetrwać trudne chwile, wyskoczyłeś i powiedziałeś, że użyłem pieniędzy, aby zmusić ją do małżeństwa ze mną. Mówisz, że nie rywalizowałem z tobą uczciwie. Jak bezwstydny możesz być?”
„ Pamiętam, że kupiłeś samochód. Ile kosztował? Sześćdziesiąt tysięcy.”