Rozdział 244
Pochylił się, podniósł spinkę do krawata i kilka monet, które bez wahania wyrzucił do kosza.
„I to nie jest oryginalne, żeby dać facetowi spinkę do krawata, i nie sądzę, żeby mu się to spodobało, więc ci to przygotuję”.
Serena przygryzła wargę, patrząc jak mężczyzna wrzuca spinkę do krawata do kosza, nie mówiąc ani słowa.