Rozdział 67 Tajemniczy CEO
Celia była oszołomiona i bez słowa. Nie spodziewała się, że staruszka będzie tak bezpośrednia. Pomyślała, że kobieta musiała źle zrozumieć Tysona.
Próbowała wyjaśnić: „Mój mąż nie jest takim typem człowieka. Proszę go źle nie zrozumieć”.
Jednak kobieta wydawała się być zbyt entuzjastyczna, gdy nadal jej szczerze przypominała: „Młoda dziewczyno, nienawidzę mówić ci takich rzeczy, ale naprawdę musisz mieć oko na swojego męża. Mężczyźni w dzisiejszych czasach są bardzo przebiegli. Nie daj się im zwieść”.