Rozdział 90 Nie ruszaj się! Przyjdę
Po prostu patrz.
Sophia bez wahania podeszła, pochyliła się na wysokość wózka inwalidzkiego i umiejętnymi i ostrożnymi technikami zaczęła zdejmować koszulę Davida. Zauważyła, że rana znajdowała się z tyłu lewego ramienia, a gaza lekko krwawiła.
„Muszę zmienić gazę. Czy odzyskałeś lekarstwo na ranę?”