Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51: Tandetna, ciężka złota bransoletka
  2. Rozdział 52 Niespodzianka, okazuje się, że nie jest żołnierzem
  3. Rozdział 53: Pracuj ciężej, czekając, aż potrzymasz swojego prawnuka
  4. Rozdział 54 Im więcej na nią patrzę, tym bardziej mam wrażenie, że to ta sama osoba
  5. Rozdział 55 Im dłużej na niego patrzę, tym bardziej przypomina mi tę samą osobę
  6. Rozdział 56 Poufne, Siedziba Dywizji Pilne
  7. Rozdział 57 Żono, czy chcesz mieć dziecko?
  8. Rozdział 58: Dopiero co wyszłaś za mąż i teraz jesteś wdową?
  9. Rozdział 59: Idziemy na rynek, tętniące życiem duże miasto
  10. Rozdział 60: Kawałek czerwieni wart miliony juanów
  11. Rozdział 61 Wielki zakup, złoto i srebro w kieszeni
  12. Rozdział 62 Domy towarowe są najlepsze dla dzieci
  13. Rozdział 63 Technologia niematerialnego dziedzictwa kulturowego, niezrównane rzemiosło
  14. Rozdział 64 Sto juanów to miesięczne wynagrodzenie dowódcy batalionu
  15. Rozdział 65: Małżeństwo wojskowe, grupa kontrolna w Kronice
  16. Rozdział 66: Nie mogę dokończyć kopania, w ogóle nie mogę dokończyć kopania~
  17. Rozdział 67 Król grzybów, gruby i pachnący Matsutake
  18. Rozdział 68: Banda bażantów, złapała trzy bażanty
  19. Rozdział 69 Pieśń wojskowa, żołnierze wracają do obozu ze strzelania do celu~
  20. Rozdział 70: Eksplozja, legendarna historia wielkiego piękna
  21. Rozdział 71 Żono, poczekaj aż wrócę
  22. Rozdział 72 Powrót późno, żółte grzyby i posiekany makaron z kurczakiem
  23. Rozdział 73: Pożegnanie jest lepsze niżślub (1)
  24. Rozdział 74: Pożegnanie jest lepsze niżślub (2)
  25. Rozdział 75. Para, życie jako młoda para
  26. Rozdział 76: Okrągłe i grube kluski
  27. Rozdział 77 Olejek jodłowy z kurczaka, kuszący zapach wypełniający dziedziniec
  28. Rozdział 78 Jonatan to mężczyzna, który kocha swojążonę
  29. Rozdział 79: Miękki nóż, ludzie pracy są najwspanialsi
  30. Rozdział 80: Wcześnie urodzić syna i mieć dwójkę w ciągu trzech lat
  31. Rozdział 81 Otwierające oczy, pyszne jedzenie jedno po drugim
  32. Rozdział 82 Lepiej być córką, taką, która wygląda jak Juliana
  33. Rozdział 83 Młoda para, zmęczona i schorowana
  34. Rozdział 84 Wanno, weź wygodną kąpiel
  35. Rozdział 85: Znów uaktualnij, są homary? !
  36. Rozdział 86 Perła, kolejny krok w kierunku zbicia fortuny
  37. Rozdział 87 Jonathan, trochę zirytowany
  38. Rozdział 88 Żono, miejmy dziecko
  39. Rozdział 89 Nie powstrzymuj się, krzycz
  40. Rozdział 90 Cheongsam, splątane kwiaty i perłowe frędzle
  41. Rozdział 91 Wrogowie spotykają się na wąskiej drodze, dlaczego nie nazwiesz mnie szwagierką?
  42. Rozdział 92 Nowy styl chiński, trend w stylu narodowym
  43. Rozdział 93 Ty dostarczasz projekt, ja zapewniam fundusze
  44. Rozdział 94 Strach, druga strona Lindy (1)
  45. Rozdział 95 Strach, druga strona Lindy (2)
  46. Rozdział 96 Chcę zjeść duże i okrągłe Lipu taro
  47. Rozdział 97 Zjedz trzy rodzaje taro i żeberka wieprzowe gotowane na parze z mąką ryżową
  48. Rozdział 98 Jonathan, lubię cię
  49. Rozdział 99 Pocałunek, czy to pies?
  50. Rozdział 100 Zastosuj lekarstwo i wytrzyj ranę

Rozdział 6: Kontratak, życiowy bałagan

Rodzina Jamesów znajduje się na terenie rodzinnym państwowej huty stali. Jest to rezydencja, której współwłaścicielami sąAleksander i Gu Yunshu. Jest to dwupiętrowy budynek, który w tej epoce uważany jest za całkiem dobre środowisko do życia. Jednak w tym niewielkim budynku mieszkają dwie rodziny składające się z trzech pokoleń, w sumie osiem osób. Dom jest zwięźle podzielony na pięć pokoi.

Babcia James , czyli Grace mieszka sama w pokoju; Aleksander z żoną mieszkają w pokoju; syn Ethana, Oliver , ma własny pokój; . Tylko pierwotna właścicielka jest jak zapomniany Kopciuszek, bez nawet własnego małego świata. Nadal mieszka w tym samym domu z Grace , a nawet musi pomagać babci James w wieczornych wyjściach do toalety, bo inaczej może tylko zwinąć się w kłębek. W swojej małej kuchni prowadziła życie niczym wolna pokojówka. Jak można ją traktować jak jedynaczkę?

Juliana była zanurzona we wspomnieniach pierwotnej właścicielki i nie mogła powstrzymać się od impulsu w sercu, chcącego wbiec i dać nauczkę rodzinie Jamesów . Juliana jest psychicznie przygotowana na kłopotliwą rodzinę, z którą przyjdzie jej się zmierzyć . Jednak w chwili, gdy drzwi się otworzyły, nadal była zszokowana bezwzględnością i obojętnością rodziny.

„Humph, pracuję po godzinach? Pracuję po godzinach przez cały dzień, kto wie, czy to prawda, czy nie? Myślę, że po prostu myślisz, że jestem starą kobietą i mój mózg nie działa dobrze, więc celowo mnie oszukałeś!” ChociażGrace ma ponad sześćdziesiątkę lat, nadal jest wściekła, stała w drzwiach kuchni z rękami opartymi na biodrach, wskazując na Celeste znajdującą się w środku .

" Spójrz na siebie, jak wyglądasz jak synowa? W domu nie pierzesz i nie gotujesz, tylko cały dzień myślisz o rzeczach na zewnątrz i chcesz, żeby cała nasza rodzina czekała na Ciebie głodna? "

„Pośpiesz się! Oliver niedługo wróci ze szkoły. Ugotowałeś krem jajeczny, który on chce zjeść? Musisz włożyć do niego dwa jajka!”

Szczupła i smukła postać w małej kuchni to matka pierwotnej właścicielki, Celeste . Jak sugeruje jej imię, jest łagodna i zawsze mówi cichym głosem. Ta osobowość sprawia, że jest niczym miękka persimmon przed niesfornąGrace i jest bezradna.

Mężczyzna stojący z boku to Aleksander , ojciec pierwotnego właściciela . Kiedy zobaczył, że jego żona jest besztana, poczuł się zaniepokojony i chciał pomóc wyjaśnić: „Mama, Celeste i ja pracujemy w tej samej fabryce stali. Jak mogłem nie wiedzieć, czy ona pracuje w nadgodzinach, czy nie? Nasza fabryka jest dziś zajęta i naprawdę nie możemy wrócić…”

„Zamknij się! Dlaczego przeszkadzasz, kiedy my, kobiety, rozmawiamy! To dlatego, że ją chronisz, nie może nawet zrobić czegoś takiego! Gdzie kobieta nie może prać, gotować i opiekować się mężczyzną? Przystań Czy nie zachowywałam się tak już wcześniej? Przychodząc tutaj?”Grace przerwała Aleksandrowi arogancko i popchnęła go, nie pozwalając mu pomóc Celeste w gotowaniu.

Juliana patrzyła zimnym wzrokiem i nie mogła powstrzymać westchnienia w sercu: To jest tak zwana „teściowa”! Kiedy jednak spojrzała w dół po schodach na drugie piętro, odkryła, że Ethan i jego żona Mary odpoczywali w swoim pokoju, słuchając radia. Nie musieli chodzić do pracy w ciągu dnia, ale nie musieli zrobić cokolwiek. Juliana nie mogła powstrzymać się od szyderstwa w sercu: Grace jest tak tolerancyjna wobec Marii , dlaczego nie zmusi Marii do prania i gotowania? Co za podwójne standardy!

Właśnie wtedy, gdy Juliana była oburzona, złowrogie oczy Grace były już w nią wpatrzone. Padły ostre oskarżenia: „Ty śmierdząca dziewczyno, wreszcie wiesz, jak wrócić do domu? Co robisz o tak późnej porze? Żona nie jest jak żona, a córka, którą wychowuje, też jest do niczego”. Jak powiedział, Ona też skontaktował się z Julianą i zapytał o wynagrodzenie.

Juliana zmarszczyła brwi i zapytała: „Jaka pensja?”

Widząc, że nie chce oddać swojej pensji, Grace wpadła we wściekłość: „Co jeszcze może to być? Pensja z waszej fabryki tekstyliów, dwadzieścia juanów miesięcznie, pięć kilogramów bonów żywnościowych, dwa kilogramy bonów benzynowych, dajcie mi to wszystko !”

Julianę bolały uszy od hałasu, jaki wydawała, i dobrze się nad tym zastanowiła, dzisiaj jest dzień, w którym fabryka tekstyliów wypłaca pensje. Jednakże pierwotny właściciel wziął pół dnia wolnego, ponieważ poszedł z Jonathanem na randkę w ciemno i przegapił termin wypłaty wynagrodzenia, w związku z czym nie mógł otrzymać wynagrodzenia. Jeśli chodzi o pieniądze i notatki , które dał jej Jonathan , ukryła je już w przestrzeni Lingbao. Nadal rozumie zasadę utrzymywania bogactwa w tajemnicy.

„Nie mam pensji. Nawet gdybym miała, nie dałabym ci jej.”Juliana powiedziała bez ogródek i dosadnie.

Gdy tylko Grace to usłyszała, jej pomarszczona stara twarz nagle zrobiła się czerwona, a jej oczy zwęziły się. Od niechcenia podniosła miotełkę z piór i uderzyła Julianę. Aleksander i Celeste krzyknęli nerwowo: „Mamo——”„Juliana——” Spojrzeli na Julianę z niepokojem, ale byli zbyt daleko, żeby ją zatrzymać.

Jednak nieoczekiwanie miotełka z piór, którąGrace trzymała w dłoni, nie spadła na Julianę . Juliana wyciągnęła rękę i chwyciła ją mocno, po czym mocno rzuciła miotełkę z piór na ziemię, popychając już pochylonąGrace , aby potknęła się o kilka kroków.

„ Ty – ty…”Grace wcale nie spodziewała się, że tak to się potoczy. Przyzwyczaiła się do bycia zaciekłą i prawdopodobnie pierwszy raz spotkała się z czymś takim. Jej usta drżały i była zbyt wściekła, żeby cokolwiek powiedzieć.

Juliana zadrwiła: „Babciu, to moja pensja. Każdy grosz ciężko zarobiłam w fabryce tekstyliów. Dlaczego mam ci to dać? Dałaś mi to do jedzenia, czy dałaś mi?” Cindy nie rzuciła nimi we mnie , bo ich nie chciała!” Zapytała zimnym głosem, każdym słowem przeszywającym płuca Grace . Zwłaszcza okrzyk „Babcia” był niezwykle ironiczny.

Grace zarumieniła się ze złością, jej klatka piersiowa unosiła się w górę i w dół, sapała i w końcu udało jej się złapać oddech. Widząc, że jest tak okrutna, przebiegła staruszka po prostu usiadła na ziemi i zaczęła płakać i krzyczeć: „To oburzające... To oburzające... Aleksandrze , spójrz na swoją dobrążonę i córkę. ... Otwórz oczy i zobacz... jak traktują twoją matkę... próbujesz zmusić mnie do śmierci... zmusić mnie do śmierci..."

Po takim zamieszaniu miny Aleksandra i Celeste stały się poplątane i poważne. Chcieli uspokoićGrace, ale doskonale wiedzieli, że jej temperament pogorszy sytuację, im bardziej będą próbowali ją uspokoić. Oboje spojrzeli na siebie z dezorientacją.

Juliana ma najlepsze rozwiązanie na takie rzeczy – czyli stanąć z boku i przymknąć oko. Niech sama sobie sprawi kłopoty! Juliana nie spojrzała już więcej na płaczącąGrace , ale minęła ją i poszła prosto do kuchni.

„Mamo, nie będziemy dzisiaj gotować. Zabiorę ciebie i tatę na kolację”. Mówiąc to, Juliana wyjęła nóż kuchenny z dłoni Celeste, mocno ścisnęła jej szorstką dłoń i wyciągnęła ją z małej kuchni. .

Celeste była oszołomiona, polegając wyłącznie na ruchach Juliany . Jej drżące i zdziwione oczy cały czas patrzyły na Julianę . W tym momencie... Celeste zdawała się nie poznawać córki stojącej przed nią.

Juliana nie tylko trzymała Celeste za rękę, ale także trzymała ją mocno za rękęAleksandra , który był zdezorientowany i oszołomiony. Poprowadziła uczciwą parę w średnim wieku i przeszła obok Grace, nie oglądając się za siebie .

Grace nie spodziewała się, że sprawy tak się rozwiną. Po raz pierwszy jej krzyki były bezużyteczne. Cały człowiek patrzył na to wszystko jak oszołomiony. Kiedy Juliana odprowadziła rodziców do drzwi, nagle zareagowała i krzyknęła: „Jeśli cię nie będzie, kto będzie gotował?”

Juliana odwróciła się do Grace , zadrwiła i zadrwiła: „Babciu, czy nie powiedziałaś Jako córka- teściowa, powinnaś prać i gotować? Nie masz po prostu synowej jak moja mama, prawda?

Słowa Juliany były niezwykle mądre. Grace nigdy nie uważała Celeste za swoją synową, więc dlaczego miałaby prosić ją, aby robiła to, co powinna robić synowa? Gdy padły sarkastyczne słowa, Juliana wyszła z rodzicami z domu, nie oglądając się za siebie. A Grace nadal siedziała na ziemi w stanie zażenowania. Miotełka z pierza, którą właśnie rzuciła Juliana, upadła obok niej. Jest naprawdę pełno kurzych piór.

تم النسخ بنجاح!