Rozdział 309 Dobry
Przepraszam Kiara. Nie masz pojęcia, jak źle się czuję. Gdybym nie zabrał ze sobą trucizny, Erina nigdy by jej nie znalazła... nie dałaby ci jej. To wszystko moja wina. Nie ośmieliłbym się prosić o wybaczenie, ale... ledwo mogę oddychać z powodu poczucia winy, które mnie zabija. - powiedział Liam smutnym i zaniepokojonym tonem.
"Liam. Nie mogę powiedzieć, że nie jestem rozczarowana twoimi działaniami. Nie mogę też powiedzieć, że jestem skłonna ci wybaczyć, ale... dzięki tobie mogłam doświadczyć wielu rzeczy. Dowiedziałam się nawet, że istnieją fikcyjne nadprzyrodzone istoty. Oprócz ucieczki przed niebezpieczeństwem, dobrze się bawiłam w tym miejscu. Ludzie tutaj są dobrzy. Dobrze mnie traktują." powiedziała Kiara.
Liam spojrzał na nią z niepewnym wyrazem twarzy. Pozostali w milczeniu przez kilka minut. Zdał sobie sprawę, że musi odbyć poważną rozmowę z Kiarą, jeśli nadal chce utrzymywać z nią dobre stosunki.