Rozdział 1685
Ostrzeżenie Milesa najwyraźniej spełniło swoje zadanie. Stając twarzą w twarz z Elektrą, Jack był teraz o wiele bardziej zdyscyplinowany niż wcześniej. Elektra przywitała się uprzejmie z uśmiechem: „Miło poznać pana, panie Damaris. Słyszałam o panu wiele”.
Jack wstał i uprzejmie wyciągnął rękę, by uścisnąć dłoń. „Jesteś taka piękna, pani Lane. Naprawdę świetnie uzupełniasz pana Franklina. Nawet twoje pochodzenie rodzinne jest podobne do jego. Wy dwoje jesteście parą stworzoną w niebie! Wątpię, że zaprosisz mnie na swój ślub, więc najpierw udzielę ci błogosławieństwa!”
Następnie przeniósł pełne sarkazmu spojrzenie na Milesa. „Jest dobry łup blisko ciebie, panie Franklin. Dlaczego musisz być tak zafascynowany panią Dickerson? Nie byłoby tylu problemów, gdybyś wybrał panią Lane od samego początku!”