Rozdział 1838
Wczesnym rankiem Sonya przybyła do rezydencji. Zajęła się pomaganiem dzieciom w zmywaniu, rozmawianiem z nimi i w końcu zjedzeniem z nimi śniadania. Nie pozwoliła służbie pomóc i nalegała, aby wszystko zrobić sama.
Jej oparzenie z poprzedniej nocy całkowicie się zagoiło, gdy obudziła się dziś rano, co sprawiło, że podziwiała umiejętności medyczne swojej synowej. Miles nie sprzeciwił się działaniom matki i pozwolił jej nawet zabrać dzieci do szkoły. Gdy Amanda się obudziła, poczuła skurcze menstruacyjne i została w łóżku przez jakiś czas.
Kiedy Sonya wróciła po odwiezieniu dzieci do szkoły, zobaczyła, że Amanda właśnie wstała, a jej twarz nie wyglądała dobrze. Sonya natychmiast zorientowała się, co się dzieje.