Rozdział 1844
Była późna noc. Dzieci już spały. Amanda jednak miała epizod bólu brzucha. Bolało ją tak bardzo, że nie mogła nawet wyprostować pleców.
Kiedy Miles robił masaż kobiecie, jednocześnie na nią narzekał, mając nadzieję, że trochę odpuści sobie w pracy. „Ten efekt uboczny musi wynikać z mojego kiepskiego okresu położniczego sprzed lat. Teraz znów mnie prześladuje” – jęknęła Amanda.
Milesa dręczyło poczucie winy po tych słowach. Burza jego emocji wzięła górę, gdy zaczął obwiniać siebie. Z ciepłem i umiarkowanym naciskiem pochodzącym z dłoni mężczyzny, Amanda mogła już poczuć, jak jej ból powoli ustępuje.