Rozdział 1029 Wyrzucony
Steven podszedł i uśmiechnął się, pytając: „Czy nie zgadza się pani z tym układem małżeńskim, czy też jest pani niezadowolona z mojej córki, pani Luther?”
Dopiero wtedy Felicia zdała sobie sprawę, że jej odmowa była zbyt nagła, co spowodowało nieporozumienie. Szybko wyjaśniła: „Nie sprzeciwiam się tej propozycji małżeństwa. Zawsze marzyłem o tym, żeby Bay została moją synową, więc jak można mieć jakiekolwiek obiekcje?”
„W takim razie, co miałeś na myśli, mówiąc przed chwilą 'nie'?”