Rozdział 1249 Nie kuś losu
Zakładając, że Bella nie była świadoma swojego udziału w krzywdzie Valerie, Lynda poczuła się pewnie, gdy odebrała telefon od Belli. Jednak Bella zaśmiała się cicho, mówiąc: „Wydaje się pani bardzo zła, pani Lockett. Po prostu daję pani posmakować własnego lekarstwa. Zasłużyła pani na to”.
Lynda ryknęła: „Chciałam, żeby ten bandyta przespał się z Victorią. Nigdy nie spodziewałam się, że sprawy tak się potoczą. Podmieniłaś moją twarz na twarz prostytutki i ujawniłaś takie zdjęcie. Teraz cały świat o tym wie. Jak mam żyć? Obie jesteśmy kobietami, martwiącymi się o swoją reputację. Gdybym traktowała cię tak samo, czy zniosłabyś to? Bello, jak mogłaś być tak złośliwa?”
„Czy nie rozumiesz, że życie kobiety jest zrujnowane, gdy traci niewinność? Dlaczego nie pomyślałeś o tym, kiedy skrzywdziłeś Valerie?