Rozdział 1331 Wnioski 7
W Jadeborough, w głównym gabinecie rezydencji Fletcherów, Raiden stał przed zakrzywionym biurkiem, w milczeniu obserwując Sloane'a, który był pochłonięty pracą. „Tym razem zamach bombowy w ambasadzie nie był dziełem zwykłych terrorystów. Zgłaszam się na ochotnika do Zaewory, aby zbadać tę sprawę. Uprzejmie proszę o zgodę”.
Sloane rzucił długopis na biurko, unosząc wzrok i patrząc na syna siedzącego po drugiej stronie stołu. W jego głosie słychać było zaniepokojenie, gdy powiedział: „Zaewora pogrąża się teraz w absolutnym chaosie, szczególnie w Illianor i Irethiel. Udanie się tam w tym czasie będzie jak podpisanie własnego wyroku śmierci”.
Raiden wyprostował się, a jego wojskowy strój podkreślał szczupłą sylwetkę. „To po prostu mój obowiązek. Uprzejmie proszę o twoją zgodę”.