Rozdział 481
Smutek ogarnął Victorię, gdy spojrzała na wychudłą sylwetkę ojca leżącą na łóżku.
Być może źle zrozumiałem mojego ojca od samego początku. Musiał mieć swoje powody, żeby wziąć na celownik rodzinę Gezmond siedem lat temu. Ojciec jest prawdopodobnie jedyną osobą, która zna ukrytą historię stojącą za jego zamiarem. Sądząc po jego postawie, wydaje się, że planuje zabrać ze sobą sekrety do grobu, zamiast wyjawić mi informacje. Czy mogę wymusić na nim prawdę? Ojciec prawdopodobnie nie zazna spokoju, jeśli to zrobię. Tak bardzo starał się ukryć przede mną tę sprawę, żebym mógł żyć jak normalny człowiek, zamiast rozpamiętywać przeszłe uwikłania. Czy mogę sprzeciwić się jedynemu życzeniu umierającego starca? Nie mogę!
„ Okej. Obiecuję, że będę dobrze żyć. Nie będę roztrząsać spraw, które wydarzyły się w przeszłości i skupię się tylko na tym, żeby iść naprzód w życiu”.