Rozdział 714
W gabinecie w rezydencji Hoffmanów Raymond oparł się o kanapę i podniósł głowę, by spojrzeć na córkę, która stała przed nim. Powiedział spokojnie: „Starsi poprosili, abyś zgodził się na zaręczyny Huntleya. Następnie wyślą was oboje, abyście mogli żyć normalnym życiem w rodzinie. Co o tym myślisz?”
Po namyśle Juliana zapytała: „Czy to jest również twoje zdanie?”
„ Tak” – odpowiedział Raymond krótko. „Jeśli chcesz konkurować o pozycję głowy rodziny, musisz trzymać się z daleka od osób z zewnątrz, zwłaszcza od Zeke’a. To nieprawda, że ci nie ufam. Po prostu pokusa miłości jest zbyt silna. Jeśli nie potrafisz zmusić się do podjęcia decyzji, obawiam się, że pójdziesz złą drogą i zrujnujesz rodzinę”.