Rozdział 737
Tamara podniosła dłoń Yolandy i delikatnie poklepała ją kilka razy po plecach.
„ Komu innemu pozwolę go leczyć, jeśli nie tobie? Bello? Rodzina Fletcherów ma nierozwiązane żale do tej kobiety. Może być tu z zemsty. Jak mogłem pozwolić jej zbliżyć się do mojego męża?”
Początkowo Raiden chciał porozmawiać z Tamarą i szczerze ją przekonać. Jednak po usłyszeniu jej słów odwrócił się i skierował do drzwi. Nawet teraz Tamara nie okazywała skruchy, co oznaczało, że się nie bała.