Rozdział 764
Caridee lekko się wzdrygnęła. Głos brzmiał jej znajomo. Miała wrażenie, że słyszała go już gdzieś wcześniej, ale nie potrafiła sobie przypomnieć gdzie. Caridee powoli się odwróciła, a jej wzrok padł na dwóch młodych mężczyzn za nią.
Jej poczucie znajomości jeszcze bardziej się wzmocniło, gdy spojrzała na jednego z mężczyzn.
Po chwili milczenia dotarło do niej, co się stało. To był mężczyzna, na którego wpadła ostatnio na korytarzu klubu. Mężczyzna próbował zaciągnąć ją do prywatnego pokoju, aby ją wykorzystać, ale udało jej się uwolnić z jego uścisku i uciec.