Rozdział 1498
„I co z tego?” krzyknął Landon.
Lauren patrzyła na Landona w całkowitym oszołomieniu. Jej zaczerwienione oczy rozszerzyły się, jakby miały rozerwać jej oczodoły.
Wiedząc, że się przejęzyczył, Landon bezradnie zawiesił zdrętwiałe ręce w powietrzu. Był zagubiony i spanikowany. „Lauren, nie miałem tego na myśli. Ja...”