Rozdział 1666
„Co?” Wściekła Alyssa warknęła niecierpliwie: „Skurwysynu! Jak śmią mnie wyzywać, skoro wciąż jestem na nich wściekła? Czas dać im nauczkę!”
„Jonah jest z Winstonem. Jeszcze ich nie poinformowałem o Lovelacesach”. Spojrzenie Jaspera stwardniało. Wyszeptał: „Wszyscy wiemy, dlaczego Lovelacesowie tu są.
„Jonah powinien powstrzymać się od pojawiania się w tym delikatnym okresie. To samo dotyczy Winstona. W przeciwnym razie Lovelacesowie robiliby wokół tego jeszcze większe zamieszanie. Bóg jeden wie, do czego by się posunęli”.