Rozdział 1739
Nagle Landon stracił motywację do pracy. Całując wilgotne usta Lauren, uniósł rękę, żeby poprawić krawat.
„Nie…” Lauren cicho dyszała. Złapała go za rękę i powiedziała: „Już jest zawiązany. Nie zepsuj tego. Poczekaj, aż wrócisz do domu…”
„Dobrze. W takim razie wynagrodź mi to, kiedy wrócę dziś wieczorem” – wyszeptał Landon do jej ucha zmysłowym głosem.