Rozdział 343 MÓJ PACZKA
KATARA
Leniwie przeciągnąłem się w łóżku. Moje uda trochę zaprotestowały, a mój wciąż senny umysł przypomniał sobie powód dyskomfortu.
Nadal czułem przyjemne mrowienie spowodowane tymi energicznymi pchnięciami.
KATARA
Leniwie przeciągnąłem się w łóżku. Moje uda trochę zaprotestowały, a mój wciąż senny umysł przypomniał sobie powód dyskomfortu.
Nadal czułem przyjemne mrowienie spowodowane tymi energicznymi pchnięciami.