Rozdział 644 PORTAL DO MOJEJ CÓRKI
NARRATOR
Pośród magicznych płomieni i dymu z małych ognisk Edgar go dostrzegł.
Ten wampir był spokojny, stanowczo zbyt spokojny, jakby po prostu wyszedł na spacer.
NARRATOR
Pośród magicznych płomieni i dymu z małych ognisk Edgar go dostrzegł.
Ten wampir był spokojny, stanowczo zbyt spokojny, jakby po prostu wyszedł na spacer.