Rozdział 629
Nie można ugasić pożaru
„ Mmm…” Natalie jęknęła cicho, ale nie odepchnęła Samuela.
Nawet nie zdawała sobie sprawy, kiedy zaczęła czuć się tak komfortowo w objęciach mężczyzny. Jego pocałunki również zaczęły wydawać jej się znajome.
Nie można ugasić pożaru
„ Mmm…” Natalie jęknęła cicho, ale nie odepchnęła Samuela.
Nawet nie zdawała sobie sprawy, kiedy zaczęła czuć się tak komfortowo w objęciach mężczyzny. Jego pocałunki również zaczęły wydawać jej się znajome.