Rozdział 1074
Nyla zmarszczyła brwi. „Co próbujesz powiedzieć?”
Gabriel zawahał się, zanim wyjaśnił: „W piątek, kiedy zostawiłem Buddy'ego w biurze, system firmy nagle zaczął mieć problemy w tym samym czasie. Ja-”
Przerwała mu ostro: „Czy sugerujesz, że mój pięcioletni syn w jakiś sposób sabotował system twojej firmy? Czy zdajesz sobie sprawę, jak śmiesznie to brzmi?”