Rozdział 1199
Po długiej przerwie Alexander w końcu przemówił, by pocieszyć Masona. „Kumpelu, nie bądź smutny. Twoja mama prawdopodobnie ma coś ważnego do załatwienia, ale na pewno kiedyś do ciebie wróci”.
Mason otarł łzy. „Jak długi jest „jeden dzień”?”
„Cóż... Nie jestem pewien. Musisz zapytać mamę” – odpowiedział Alexander.