Rozdział 1352
Nyla kontynuowała. „A Buddy?”
„Pan Mason już poszedł spać” – zameldowała Lydia. Nyla skinęła głową, odwróciła się i poszła do gabinetu. Delikatnie otworzyła drzwi i zobaczyła Damona śpiącego na kanapie. Cicho weszła do środka.
Kanapa nie była zbyt duża — idealna do drzemki podczas czytania. Ale dla kogoś tak wysokiego jak Damon, wyglądała dość ciasno.