Rozdział 1364
Michelle zmarszczyła brwi. „O czym ty do cholery mówisz? Już powiedziałam mojemu asystentowi, żeby się tym zajął”.
„To dlaczego moją mamę wyrzucono z jej szpitalnej sali w środku nocy?” – odparł Stefan.
Głos Michelle stał się zimny. „Zapomnij o tym. Powinnam zapytać ciebie. Poza zrobieniem kilku ustawionych zdjęć z Valarie, czy poczyniłaś jakieś realne postępy?”