Rozdział 1378
Wyraz twarzy Brada pociemniał. „Michelle, Stefan jest twoim bratem. A tak na marginesie, kiedy twoja matka zostawiła mi firmę, była to po prostu mała firma. To ja ją przekształciłem w spółkę publiczną. Ty wyrzuciłaś swoją przyszłość dla mężczyzny. To twoja wina”.
„Nie! Nie pozwolę ci oddać Grupy Snowdena Stefanowi! Jeśli się odważysz, duch mojej matki będzie cię prześladował na zawsze!” krzyczała Michelle.
Jej groźby w ogóle nie zrobiły na Bradzie wrażenia.