Rozdział 1392
Zabieranie Mii do pracy było wyczerpujące, ale za każdym razem, gdy uśmiechała się do Damona, wszystko było tego warte.
„Będzie dobrze. Czy nie powiedziałeś przed chwilą, że kocha nas oboje tak samo? Będzie trochę płakać, ale jeśli przestaniesz zabierać ją do biura, przyzwyczai się do bycia w domu” – argumentowała Nyla.
Widząc determinację Nyli, Damon w końcu ustąpił. „Dobrze, spróbujemy jutro. Ale jeśli będzie za dużo płakać, będziesz musiał zabrać ją do biura”.