Rozdział 670
Widząc wrogość w oczach Damona, Oliver zaśmiał się lekko. „Panie Sumner, nie chcę urazić. Widziałem, jak Buddy dorastał, więc ochrona go jest moim obowiązkiem”.
Wyraz twarzy Damona pozostał zimny. „Mogę chronić własnego syna”.
Po tych słowach zwrócił się do Nyli, jego twarz była beznamiętna. „Jeśli wprowadzisz się do pana Raynora, Buddy może wrócić do willi. Jeśli ty i Buddy będziecie tu nadal mieszkać, wyślę więcej ludzi, żeby was oboje chronili. Nie pozwolę nikomu wykorzystać tej sytuacji”.