Rozdział 804
Gabriel zmarszczył brwi. „To poważne?”
Wilhelm, stojący obok Jane, rzucił się do przodu i przytulił nogę Gabriela. Łzy napłynęły mu do oczu, gdy zawołał: „Tato, to tak bardzo boli...”
Widząc, jak nos jego syna marszczy się z bólu, Gabriel poczuł ukłucie w sercu. Przykucnął przed nim i delikatnie pogłaskał go po głowie. „Wil, za kilka dni przestanie boleć. Bądź po prostu dobry”.