Rozdział 907
Wren lekko się zachwiała, jej twarz wypełniła się niedowierzaniem. Otworzyła usta, ale ostatecznie nie wydobyły się z nich żadne słowa.
W oczach Harrisona pojawił się błysk irytacji.
To ona nalegała na rozwód, a teraz zachowywała się żałośnie. Bez względu na sytuację, to nigdy nie była jej wina – zawsze kogoś innego.