Rozdział 963
Policja była bardzo dokładna, nie odeszła, dopóki nie odprowadziła Ruby do hotelu i nie upewniła się, że jest bezpieczna.
Gdy Ruby znalazła się w pokoju, po zamknięciu drzwi i zasunięciu zasłon poczuła ulotne poczucie bezpieczeństwa. Siedziała na skraju łóżka, wciąż widocznie wstrząśnięta, z twarzą bladą od tej gehenny.
Posiedziała chwilę w ciszy, po czym poszła do łazienki, aby wziąć prysznic.