Rozdział 1092
„ Sharon Blackwood! Chyba zabiegasz o śmierć”.
Za jej plecami rozległ się znajomy, a zarazem lodowaty głos.
Sharon niewytłumaczalnie wzdrygnęła się i odwróciła, by spojrzeć za siebie.
„ Sharon Blackwood! Chyba zabiegasz o śmierć”.
Za jej plecami rozległ się znajomy, a zarazem lodowaty głos.
Sharon niewytłumaczalnie wzdrygnęła się i odwróciła, by spojrzeć za siebie.