Rozdział 124
Ból głowy zaczął się narastać, gdy umysł Charlotte zalało wiele myśli naraz. Nie powinnam teraz o tym myśleć. To, jak mogę sobie pozwolić na następny posiłek, jest ważniejsze niż mężczyźni…
Musiała znaleźć sposób na zarobienie trochę szybkiej gotówki.
Nagłe pukanie do drzwi wyrwało ją z zamętu myśli. „Pani, nie spała, prawda?” Głos pani Berry rozległ się po drugiej stronie drzwi.