Rozdział 1288
Rozdział 1289 Mogę to zrobić sam
Robert próbował wycisnąć z sytuacji jak najwięcej. Teraz, gdy stracili filar w rodzinie, Robert chciał ją zapędzić w kozi róg, doprowadzając do desperacji. W końcu dla niego była po prostu kobietą z gromadką dzieci, chronioną jedynie przez grupę ochroniarzy.
Gdyby Charlotte była młodsza, chętnie odpowiedziałaby atakiem, ale sytuacja się zmieniła.