Rozdział 1340
Pomylenie magnata z męską eskortą rozdział 1341
Ben skrzywił się i nie odważył się wypowiedzieć ani słowa.
„ Nie wyładowuj się na nim” – powiedział Zachary spokojnie. „Prawda jest taka, że dopadła mnie nieuleczalna choroba i nie wiem, jak długo jeszcze pożyję. Dlatego napisałem ten testament – na wszelki wypadek”.