Rozdział 1502
Rozdział 1503 Coś innego u tatusia
„ Nie umrę po wypiciu kilku kolejnych kieliszków. Nawet jeśli przestanę pić, toksyny nie zostaną usunięte”. Zachary uśmiechnął się krzywo.
Natychmiast postawa Charlotte złagodniała. Przytuliła go i powiedziała: „Mężu, będzie dobrze. Na pewno znajdę sposób, żeby cię uratować, obiecuję”.