Rozdział 1668
Rozdział 1668 Zabiję Cię
Szczęki tłumu opadły, gdy wszyscy oszołomieni patrzyli na leżącego na ziemi potężnego ochroniarza, po czym przenieśli wzrok na dziewczynę.
„ Nie dotknęłam go”. Dziewczyna podniosła obie ręce w geście poddania i powiedziała niewinnie: „Przyszłam poinformować wszystkich, że spotkanie zaraz się zacznie”. Po tych słowach odwróciła się i odeszła.