Rozdział 1923
Rozdział 1923 Arogancki
Kiedy Donald wciąż próbował go przekonać, Danrique zaczął się bardzo irytować. „To moja osobista sprawa, więc sam zdecyduję, co jest dla mnie najlepsze. Nie musisz się tym przejmować, wujku Donaldzie”. Danrique następnie odesłał Donalda, mówiąc: „Robi się późno. Powinieneś iść do domu i odpocząć”.
Po czym gestem dał znak Donaldowi, żeby wyszedł. Widząc to, podwładni Danrique natychmiast podeszli do Donalda, żeby go wysłać.