Rozdział 223
„ Myślisz o tym, jak będziesz mi kłamać? Hm?” Zachary nadal trzymał Charlotte za policzek, nachylając się ku jej przestrzeni osobistej. „Myślisz, że łatwo mnie oszukać?”
" NIE." Charlotte gwałtownie pokręciła głową. „Nigdy nie pomyślałem, żeby cię okłamać. Mówię poważnie.”
Gdyby Charlotte nie podporządkowała mu się w tym momencie, zostałaby skazana na straszną śmierć.