Rozdział 334
Robbie podniósł wzrok i spojrzał prosto w parę dominujących oczu. Mężczyzna wykrzywił usta w nieprzyjaznym uśmiechu. „Słyszałeś o tym imieniu, mały człowieczku?”
Rosły Zachary górował nad drobnym Robbiem niczym ogromne zwierzę.
Gdy przyjrzeli się sobie nawzajem, różnica w ich budowie fizycznej uwidoczniła się w uderzającym kontraście.