Rozdział 384
Ben zatrzymał się w pół kroku i szybko przywitał się z Henrym.
Zadowolony uśmiech rozjaśnił twarz Henry'ego, gdy utykając, wspierał się na lasce.
Zauważywszy go, Taylor i Sharon pośpieszyły, żeby mu pomóc wejść.
Ben zatrzymał się w pół kroku i szybko przywitał się z Henrym.
Zadowolony uśmiech rozjaśnił twarz Henry'ego, gdy utykając, wspierał się na lasce.
Zauważywszy go, Taylor i Sharon pośpieszyły, żeby mu pomóc wejść.