Rozdział 447
Charlotte czuła, że umrze z wyczerpania. Zachary był nienasycony i często ją męczył. Mimo to nigdy nie potrafiła mu się oprzeć.
Kiedy wyszli, była już druga. Ben czekał na zewnątrz przez ponad godzinę, a jedzenie już wystygło.
Wtedy Ben niepewnie nacisnął dzwonek do drzwi.