Rozdział 681
„ Wszyscy trzej znacie mnie zbyt dobrze.” Zachary uśmiechnął się krzywo. „Starałem się wybrać te najbardziej wyjątkowe, choć…”
„ To po prostu różne typy i modele”. Robbie przewrócił oczami. „Nie przejmuj się. Już straciłam nadzieję w tobie, tato.”
„ Co ci się podoba? Powiedz mi. Zaraz ktoś ci kupi” – zapytał Zachary od razu.