Rozdział 761
„ W budynku z tyłu jest klinika” – przerwał jej Zachary zimnym spojrzeniem. „Mogłeś ją tam zabrać”.
„ Przepraszam pana.” Raina pochyliła głowę, nie śmiąc powiedzieć nic więcej.
„ Co tu jest nie tak?” Głos Henry’ego rozległ się z tyłu. „Obudzisz naszego gościa. Jeśli masz coś do powiedzenia, powiedz to w pokoju do nauki”.