Rozdział 766
„ Nie bójcie się. Jestem tu dla was, chłopaki, i nikt nie może was skrzywdzić”. Henry szybko pocieszył dzieci i powiedział: „A co powiecie na to? Cain, ty odeślij Robbiego, podczas gdy inni będą chronić Jamiego i Ellie w szkole. Nigdy nie możecie ich opuścić. Słyszycie mnie?”
„ Tak, panie Nacht.” Ochroniarze skłonili się Henry'emu.
„ To jest blisko domu, więc nic nie powinno się stać”. Jednak Henry nadal się martwił, więc przypomniał: „Bądź bardzo ostrożny w drodze powrotnej do domu. Zapewnij bezpieczeństwo Robbiego, bez względu na wszystko” .